poniedziałek, 26 marca 2012

Rzut Okiem na Deadlands Reloaded: Przewodnik Gracza

W 2001 roku, wydawnictwo MAG wypuściło na polski rynek grę fabularną Deadlands: Martwe Ziemie, autorstwa Pinnacle Entertainment Group. W internecie możemy przeczytać, że jest to połączenie westernu, horroru i steampunka. Te trzy słowa idealnie oddają charakter systemu. Ponad 10 lat temu sprawiły również, że odbiłem się od niego z taką siłą, że bolało przez tydzień. Zachodziłem w głowę, „A gdzie elfy, krasnoludy, miecze i gobliny?”. Tak, graliśmy wtedy tylko i wyłącznie w Warhammera. Na szczęście, z biegiem lat, horyzonty człowiekowi znacznie się poszerzyły. Niestety, było już za późno na zakup podręcznika i najzwyczajniej w świecie sobie odpuściłem. Jak się jednak okazuje, Martwe Ziemie nie do końca są takie martwe.

Wszystko za sprawą Wydawnictwa Gramel i najnowszej edycji Deadlands: Reloaded, na mechanice Savage Worlds. Ramel, po fenomenalnym Interface Zero, ponownie przeskakuje wysoko zawieszoną, przez samego siebie, poprzeczkę i rzuca na nasz rynek właśnie Martwe Ziemie. Jak dzisiaj widzę ten system?